CHILDREN OF THE LIVING DEAD

Po śmierci seryjnego gwałciciela Abbota Hayesa w miasteczku zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Martwi ożywają i nie pozwolą ludziom zostać przy życiu. Jednak człowiek nie jest istotą głupią i wypowiada wojnę zombie. Batalia między ludźmi, a martwymi istotami ma rozstrzygnąć o dalszych losach świata. Tą bitwę wygrywa człowiek, ale nie całą wojnę, ponieważ kilkanaście lat później rozstrzygnie się ostateczny bój...

"Children Of The Living Dead" jest bardzo słabym filmem, nic tutaj nie straszy, ani nie doprowadza widza do ciarek. Jest to opowieść o seryjnym gwałcicielu, który pomimo tego, że zmarł to i tak kontynuował swoje dzieło. Film nie ukazuje w jakich okolicznościach dochodzi do powstania zombie. Po początku można by wywnioskować, że na terenach tego miasta byli oni tam od zawsze, jednak to tylko takie skojarzenie. Film zaczyna się od dość dobrej akcji, jednak to wszystko z czasem staje się coraz gorsze i w dodatku bardzo nudne. Nie zobaczymy tutaj jakiś nowych efektownym scen, które mogły by zadziwić widza, wszystko już było. Charakteryzacja zombie jest beznadziejna, wyglądają tak jak zwykli ludzie tylko z innym makijażem.

Film nie prezentuje się dobrze pod każdym względem ,nawet muzyka jest słaba, nie odzwierciedla tego co dzieje się na ekranie, sprawia tylko, że czasami możemy się nieźle pośmiać. O efektach specjalnych już lepiej w ogóle zapomnieć, jest ich tak nie wiele, a w dodatku są tak kiepsko zrobione, że szkoda pisać o nich. Aktorstwo także stoi na słabym poziomie, jednak jeszcze najlepiej prezentuje się na tle filmu.

"Children Of The Living Dead" jest bardzo słabym filmem, który według mnie nie powinien wejść na rynek. Wszystko tutaj stoi na bardzo kiepskim poziomie. Film ten można określić jednym słowem, tandeta. Polecam go jedynie osobom, które nie mają nic innego do roboty.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

DVD

CIEKAWOSTKI

KSIĄŻKI

SYLWETKI

MUZYKA

DOWNLOAD

AUTOR: PASTOR