| |
Hobb’s Grove to
amerykańskie miasteczko, którego największą atrakcją jest "nawiedzony"
halloweenowy park. Na początku filmu dane jest nam widzieć historię,
kiedy to tajemniczy, wyłaniający się z mroku nocy potwór morduje rodzinę
farmerów. Następnie przenosimy się w czasy obecne. Trwa właśnie
rekrutacja do Halloween w "nawiedzonym" parku rozrywki, mająca na celu
nade wszystko zwerbowanie młodych osób do pracy przy rozmaitych
"strasznych atrakcjach". Przygotowania do największego utargu w roku idą
świetnie aż do czasu, gdy do akcji wkracza wspomniany wcześniej stwór
dokonując rzezi na pracownikach. Goście i obsługa są w śmiertelnym
niebezpieczeństwie, jednak właściciel parku bagatelizuje całą sprawę, aż
do.... Halloween.
Dark Walker to dosyć
świeża produkcja z 2003 roku. Pochodzi z wytwórni Full Moon a reżyser Danny
Draven ma na koncie jak dotąd jedynie kilka filmów, wszystkie dla tejże
wytwórni. Niewielkie doświadczenie nie przeszkodziło mu jednak stworzyć
świetny horror, ale może po kolei:
Sama lokacja, czyli
horrorowy park rozrywki już daje możliwości na stworzenie świetnego i
nastrojowego horroru. Muszę przyznać, że reżyser w pełni tę szansę
wykorzystał. Gra aktorów również nie budzi żadnych zastrzeżeń pomimo, że
daleko im do hollywoodzkich gwiazd. Klimat od samego początku aż do końca
jest niesamowity. Bezustannie czujemy, że w powietrzu wisi coś niedobrego.
Dzięki temu widz ani przez chwilę się nie nudzi. Muzyka również została
bardzo dobrze skomponowana. Efekty gore także nie zawodzą choć mogłoby
oczywiście być ich więcej, ale i tak nie ma co narzekać, gdyż zobaczymy m.in:
efektowne skręcanie karku, sierp w głowie a także zarzynanie siekierą. Niby
nic oryginalnego, ale wykonanie stoi na wysokim poziomie. Wygląd tytułowego
Dark Walkera nie budzi najmniejszych zastrzeżeń. W dzisiejszych czasach
raczej ciężko ucharakteryzować aktora na monstrum, które by przeraziło
widza, ale śmiało można powiedzieć, że panowie od efektów specjalnych
wykonali tu bardzo rzetelną robotę. Należy również wspomnieć o znakomitej
końcówce, choć... nie do końca dla wszystkich zrozumiałej. Warto jednak
samemu się przekonać gdyż czasu poświęconemu na oglądanie "Dark Walkera" na
pewno nie będziecie żałować.
Na koniec warto dla
ciekawości dodać, że miał powstać sequel, ale pomimo upływu już 2 lat nic
nowego w tej sprawie niestety nie słychać.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
DVD |
CIEKAWOSTKI |
KSIĄŻKI |
SYLWETKI |
MUZYKA |
DOWNLOAD |
AUTOR:
CRITTERS |
|
