|
Mężczyzna, jadący
nowym, czerwonym samochodem, zaczyna odczuwać presję ze strony kierowcy
ciężarówki. Jego presja jest tak silna, że komiwojażer nie wie co ma
dokładnie zrobić, aby psychopata zostawił go w spokoju. Z każdą minutą
sytuacja ulega pogorszeniu, ponieważ ataki kierowcy ciężarówki zaczynają
być coraz częstsze. Mężczyzna musi jak najszybciej rozwikłać zagadkę.
Stawką jest jego życie...
Nazwisko reżysera jest
dobrze znane szerokiej publiczności. Jednak Steven Spielberg kręcąc "Duel"
nie był kimś znaczącym w świecie filmowym. Dopiero po premierze tego filmu,
drzwi do kariery stanęły dla niego otworem. "Duel" okazał się niesamowicie
wciągającym filmem drogi, gdzie napięcie rośnie z każdą minutą. Właśnie
dzięki temu elementowi, produkcja ta przeszła do historii. Przez wielu
ludzi, film ten uznawany jest za klasykę swojego gatunku. Spielberg dzięki
tej produkcji wszedł na stałe do czołówki najbardziej znanych filmowców.
Reżyser w wyśmienity sposób przedstawił historię dwójki mężczyzn, oprawcę i
ofiarę. Najdziwniejsze jest to, że podczas oglądanie aktorzy nie posługują
się żadnymi imionami. Tak samo jest w napisach końcowych. Weźmy tu na
przykład kierowca ciężarówki to po prostu kierowca ciężarówki, tak samo
główny bohater. W filmie są tylko ludzie, nie wiadomo skąd się wzięli, jak
mają na imię i jaki jest ich cel podróży (poza mężczyzną w czerwonym
samochodzie). Może i to dobrze, bo nikt nie zaprząta sobie głowy
niepotrzebnymi rzeczami.
Już od samego początku,
wyczuwalne jest stale rosnące napięcie. Dosłownie nie ustające od pierwszego
ataku, wzrastające wraz z rozwojem fabuły. To dzięki z pozoru tak błahemu
elementowi film przeszedł do galerii światowego dziedzictwa kinematografii.
Jeśli spojrzeć na wykonanie całego filmu, można dopatrzeć się, że nie
istnieją efekty specjalne (poza jednym wybuchem). Głównym stymulatorem całej
akcji, jest oczywiście muzyka, która całkowicie kształtuje nastrój, panujący
podczas wszelkich scen ucieczki. "Duel" jest przykładem produkcji, która
osiągnęła niebywały sukces przy tak skromnym budżecie. Dostrzegalne jest to
dosłownie na każdym kroku, a jednak da się zrobić coś z niczego. Wystarczyła
tylko trójka aktorów, która jest nieodzowną częścią filmy. Od czasu do
czasu, pojawiają się jeszcze inni, ale ich role ograniczone są
kilkusekundowych, czasami kilkuminutowych wystąpień.
Każdy, dobry film,
powinien posiadać swoją duszę. Nie ważne jest to ile wyda się na to
pieniędzy, liczy się efekt końcowy. Jak widać, Spielberg podchodząc do tej
produkcji liczył się z tym, że być może film ten okaże się fiaskiem, ale nie
poddał się. włożył całe serce i duszę, aby każdy widz czuł się
usatysfakcjonowany podczas seansu. Oczywiście, nie jest to film dla
wszystkich. Widzowie, czekający na jakieś krwawe sceny, nigdy ich nie
doświadczą. Jak już wspomniałem, jest to film drogi, praktycznie
dziewięćdziesiąt procent filmu, są to ucieczki w samochodzie. Zastanawiające
jest to, że film nie posiada prawie żadnych interesujących scen, ale podczas
oglądania, nie można odejść od telewizora czy też monitora. Kończąc
recenzję, stwierdzam, że jest to bardzo dobra produkcja, która trzyma w
napięciu od samego początku. Bez większych zastanowienia, polecam "Duel"
każdemu, kto go jeszcze nie widział a także tym, którzy go widzieli, bo wart
jest poświęcenia dziewięćdziesięciu minut.
ZOBACZ RÓWNIEŻ

DVD |

CIEKAWOSTKI |

KSIĄŻKI |

SYLWETKI |

MUZYKA |

DOWNLOAD |
AUTOR:
PASTOR |
|