|
Film
Guillermo del Toro, twórcy takich filmów jak "Blade - wieczny łowca II" czy
"Labirynt Fauna", nie porywa tak bardzo, jak komiksowa wersja "Hellboy'a",
która została stworzonego przez Mike'a
Mignoli. Filmowy Hellboy, jest również wart obejrzenia. Jest to typowe kino
akcji, gdzie główna role gra postać, o ponad naturalnych zdolnościach.

Tytułowy bohater powstał podczas II Wojny Światowej. Hellboy (Ron Perlman)
przybywa na ziemie, zesłany dzięki Grigorijowi Rasputinowi (Karel Roden) w
celu wsparcia hitlerowców w walce. Niestety tajemniczy rytuał nie odbył się
zgodnie z planem, gdyż został przerwany przez oddział amerykańskich
żołnierzy, przez co pojawia sie tylko dziecko-demon (Hellboy). Trafia ono
pod opiekę Aliantów, gdzie zajmuje się nim profesor Broom (John Hurt),
twórca mistycznej organizacji B.B.P.O (Biuro Badań Paranormalnych i Obrony).
Dzięki temu Hellboy mimo swojego czarciego pochodzenia, staje się postacią
czyniąca dobro.

B.B.P.O dzięki wsparciu głównego bohatera i paru innych osobliwości o
nadzwyczajnych zdolnościach, żyją w odosobnieniu od reszty społeczeństwa.
Przeszkadzają w strasznych planach Rasputina, który za cel numer jeden,
obrał przejęcie Hellboya dla ciemnej strony i wykorzystanie go w zesłaniu na
świat piekła Armagedonu.

|
::PLUSY::
+ akcja i dynamika
+ efekty specjalne
+bohater, który mimo problemów nie traci poczucia humoru ;)
+dużo akcji
+dobra charakteryzacja głównego bohatera, który jest prawie
identyczny z komiksowym
::MINUSY::
- za długie
- w małym stopniu pokazuje uroki Hellboya
- z upływem czasu film traci na wartości
- przewidywalny i schematyczny
::OCENA FILMU::
4/10 |

|
|
|
AUTOR:
BLOODY1991 |
|
|