| |
Kontynuacja
pierwszej części Dyniogłowego, poznajemy prawdziwą historię stwora. Film
rozpoczyna się wspomnieniami z przeszłości, ukazującymi historię
Pumpkinheada. Kilka lat później do miasteczka znanego z poprzedniej
części przybywa nowy szeryf wraz z córką. Młoda dziewczyna szybko
nawiązuje nowe znajomości z miejscową młodzieżą. Podczas jednego ze
spotkań grupy, dochodzi do wypadku, w którym zostaje poturbowana
kobieta, znana również z poprzedniej części.
Staruszka
niespodziewanie rozpływa się bez śladu. Młodzi chcąc sprawdzić, czy nic jej
nie jest, odwiedzają jej domostwo. W pomieszczeniach panuje półmrok, wystrój
pokoi przypomina średniowieczne laboratoria alchemiczne. Na stole usytuowane
są mikstury, oraz instrumenty wiedzy tajemnej. Jednym ze sprawców wypadku
jest Tommy, syn miejscowego sędziego, jego uwagę przykuwa fiolka wypełniona
specyfikiem, przypominającym krew. Niespodziewanie pojawia się właścicielka,
każe wszystkim odejść. Pomiędzy zebranymi dochodzi do szamotaniny, kobieta
upada na podłogę zaprószając ogień. Dom staje w płomieniach, trawiąc
skrzętnie ukrywane tajemnice. Z pożaru cudem uchodzi z życiem wiedźma żądna
zemsty. Na grupę zostaje nałożona klątwa, której wykonawstwem zajmie się
Dyniogłowy. Będzie mordować naznaczonych klątwą, powstrzymać go może jedynie
miejscowy szeryf… Czy odniesie sukces? Walka o życie po raz kolejny
rozpoczyna się…
Po doskonałej części
pierwszej, żadnej rewelacji nie należy się spodziewać, po mimo to, ten
sequel bardzo dobrze zrobiony i zasługuje na uznanie. Fabuła nieznacznie
nawiązuje do pierwszej części, niestety widz nie odczuwa już pełnego grozy
klimat. Na uznanie zasługuje również młoda ekipa aktorów, którzy próbują
widza wprowadzić w świat emocjonalnych doznań. Atmosferę strachu, potęguję
brawurowo dobrana muzyka, skomponowana przez mistrza gatunku, Jima Manzie.
Charakteryzacja oraz sceny, w których dochodzi do brutalnych aktów przemocy
są szczegółowo dopracowane, pomimo to Dyniogłowy wygląda jakoś mniej
poważnie niż w poprzedniej części. Efekty specjalne wykorzystano w sposób
stonowany, co nie przeszkadza by dostrzec zaawansowany postęp techniczny na
wysokim poziomie. Mogę śmiało polecić ten film wszystkim, którzy mają ochotę
na chwile relaksu, choć z pewnością nie dorównuje części pierwszej. A
szkoda…
ZOBACZ RÓWNIEŻ
DVD |
CIEKAWOSTKI |
KSIĄŻKI |
SYLWETKI |
MUZYKA |
DOWNLOAD |
AUTOR:
CRITTERS |
|
