|
Wielce szanowany
psychiatra Dr Malcolm Crowe zostaje niespodziewanie postrzelony we własnym
domu przez byłego pacjenta, któremu w przeszłości nie był w stanie pomóc. Od
tego momentu jego życie diametralnie się zmienia. Żona kompletnie go
ignoruje. On sam nie może w jakikolwiek sposób nawiązać z nią kontaktu, z
czasem sam zaczyna popadać w depresję. Pewnego dnia poznaje małego
chłopczyka, który bardzo dziwnie się zachowuje, a na dodatek przypomina mu
jego dawnego pacjenta, którego zawiódł. Aby uspokoić sumienie Crowe
postanawia za wszelka cenę pomoc dziecku. Jednak jak myślał na początku nie
będzie to takie proste, ponieważ chłopak posiada szósty zmysł i jak sam
twierdzi: widzi umarłych...
Siła tego filmu tkwi w
tym, że każdy może go odczytać na swój sposób, każdy dostrzeże w nim, co
innego, coś "własnego". Jest więc to horror o dziecku, które żyje na granicy
dwóch światów - żywych i umarłych. Mało doświadczony reżyser M.Night
Shyamalan zrobił film, który naprawdę przeraża, a w dzisiejszym kinie to
bardzo rzadkie. Rozwój techniki komputerowej sprawił, że reżyserzy czują się
zwolnieni z obowiązku budowania napięcia, mylnie uważając, że efekty
specjalne załatwią wszystko. Zamiast straszyć, dzisiejsze filmy grozy
zaczynają nudzić komputerowymi atrakcjami ( przykładem tu może być
"Nawiedzony" Jana DeBonta). Shyamalan postawił zaś na niesamowity nastrój
opowieści. Nie stroniąc od dosłowności, nie zrezygnował jednocześnie ze
straszenia poprzez grę naszej wyobraźni, pobudzonej przez perfekcyjny dźwięk
i obraz.
"Szósty zmysł" to także
film psychologiczny. Jest to opowieść o tym, jak trudno pogodzić się ze
śmiercią kogoś ukochanego, ale także to historia uświadamiająca nam, jak
ciężko umarłym jest odejść ze świata żywych, czy pozostawić bliskich, widząc
ich rozpacz. Shyamalanowi udało się ten niełatwy temat pokazać bez typowo
hollywoodzkiego sentymentalizmu i patosu.
"Szósty zmysł" to
niewątpliwie także popis aktorski. Młodziutki Haley Joel Osment na zadatki
na wielka gwiazdę. Niespodzianką jest również gra Bruca Willisa, który moim
zdaniem w tym właśnie filmie stworzył jedną z lepszych, a może nawet
najlepszą kreację w swojej dotychczasowej karierze.
ZOBACZ RÓWNIEŻ

DVD |

CIEKAWOSTKI |

KSIĄŻKI |

SYLWETKI |

MUZYKA |

DOWNLOAD |
AUTOR:
CANGRE |
|