|
"Turistas" to thriller w reżyserii Johna Stockwella.
Jest to pierwszy amerykański film nakręcony w całości w Brazylii.
Opowiada on o grupce młodych ludzi, jadących autokarem po krętych
brazylijskich drogach, w poszukiwaniu nowych, ciekawych zakątków
Brazylii.

W
pewnej chwili, załadowany po brzegi autokar, wpada w ogromny poślizg.
Turystom ledwo udaje się wydostać na zewnątrz. Pojazd stacza się po klifie,
po czym roztrzaskuję się. Wśród osób podróżujących autokarem, wyróżniamy
Amerykanów oraz miejscowych tubylców. Znając filmy grozy, akcja toczy się
wokół grupki Amerykańskich podróżników, którzy zdołowani wypadkiem (na
kolejny autokar trzeba czekać trzy dni!), umilają sobie czas na pobliskiej
plaży, imprezując i pijąc zimne drinki. Noc jest długa, a impreza na plaży
się rozkręca. Amerykanie szybko poznają nowych "przyjaciół" i bawią się z
nimi w rytmie brazylijskiej muzyki. Po świetnej bibie, podróżnicy budzą się
na plaży "goli i wesoli" (bez pieniędzy, bez dokumentów, bez własnych
bagaży- totalnie ogołoceni). Młodzi próbują odnaleźć ukradzione rzeczy,
kierując się w głąb dżungli. Przewodnikiem dla nich będzie Kiko -
Brazylijczyk, przyjaźnie nastawiony do podróżników. Prowadzi on młodzież do
domu, w którym mogą się schronić przed czyhającą na nich śmiercią .

Początkowo "Turistas" wydaję się intrygujący, lecz później trochę nuży.
Fabuła dość pomysłowa. Ciekawie rozegrane sceny (najlepsza to była ta, w
której można było zobaczyć jak "chirurg" wycina narządy jednej z bohaterek.
Od wątroby, aż po serce). Myślę że "Turistas", nie możemy raczej zaliczać do
prawdziwych horrorów. Brakowało tu licznych scen gore, których było aż zbyt
dużo w "Teksańskiej Masakrze Piłą Mechaniczną: Początek".
Generalnie aktorzy nie zabłysnęli w swoich rolach, lecz nie możemy
powiedzieć, że było aż tak fatalnie. W rolach głównych wystąpili :
Josh Duhamel
(Alex),
Melissa George
(Pru),
Olivia Wilde
(Bea), Beau Garrett (Amy),
Desmond Askew
(Finn), Max Brown (Liam), Agles Steib (Kiko) i Miguel Lunardi (Zamora).
Szczerze mówiąc "Turistas" to dobry film na nudne dni. Moim zdaniem można
obejrzeć. Polecam szczególnie niezbyt hardcore'owym fanom filmów grozy.
 |
::PLUSY::
+ Piękne brazylijskie widoki
::MINUSY::
- Zbyt prosta fabuła
- Słaba gra aktorów (zbyt „lalkowate” aktorki)
- Niezbyt fascynujące efekty specjalne
- Żadna nowość wśród filmów grozy
::OCENA FILMU::
6/10
|
 |
|
|
AUTOR:
BLOODY1991 |
|
|