|
    
SANDMAN - KRAINA SNÓW, TOM 3
    
W
końcu doczekaliśmy się świetnego, drugiego wydania,
trzeciego tomu serii „Sandman – Kraina Snów”, w skład,
którego wchodzą cztery historie ludzkich tragedii,
przepełnione horrorem i groteską.
„Kaliope” to historia
poszukiwania natchnienia, w kimś, kto tak naprawdę nie
powinien istnieć. Czy taka „przyjaźń” nie okaże się zgubna
dla naiwnego człowieka? Świetna opowieść, wnosząca ciekawe
rozwiązania i naprawdę mroczny klimat potrafiący przerazić,
a co najważniejsze zaciekawić czytelnika.
„Sen Tysiąca Kotów” to
dziwna, a zarazem interesująca opowieść. Główną bohaterką
jest tutaj kotka, która opowiada swoją historię spotkania z
Sandmanem grupie kotów. Może brzmi to niedorzecznie, ale
podczas czytania będziecie mieć inne zdanie. Nie zabraknie
tutaj mocnych kadrów.
„Sen Nocy Letniej” to po
części hołd dla Szekspira, ponieważ Sandman przy
wcześniejszym spotkaniu z Szekspirem prosi go o napisanie
sztuki, o dziwnych stworach, królu Oberonie oraz królowej
Tytanią, którzy mają między sobą pewien „układ”. Wszystko to
tworzy dziwną, a zarazem emocjonującą historię, która łączy
realizm z bardzo głęboką i mroczną fantastyką.
„Fasada” to ostania historia,
opowiadająca o Element Girl, a raczej o jej chęci
opuszczenia naszego świata. Mówią, że to co ostatnie nie
jest najgorsze, ale tutaj można mieć mieszane uczucia, bo
akurat tutaj uważam, że to najgorsza z przedstawionych w tym
zbiorze opowieści.
„Sandman – Kraina Snów, Tom
3” w nowym wydaniu prezentuje się bardzo dobrze. Twarda
okładka, kredowy papier, znakomicie dobrane kolory, nie za
wysoka cena, to tylko kilka elementów, które skłaniają do
kupna tej pozycji. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko
polecić to wydanie.
|
|