|
|
    
SANDMAN: PORA MGIEŁ
    
Morfeusz powraca do piekła,
aby odnaleźć dawną ukochaną Nadę. Jednak podczas ostatniej wizyty
naraził się on jego władcy - Lucyferowi, przez pokonanie
jego z najpotężniejszych demonów. Gwiazda Zaranna nie robi
sobie z tego większych problemów. Dochodzi do wniosku, że
nie chce już władać piekłem, dlatego też wypędza z niego
większość jego mieszkańców, a sam pozbawia siebie skrzydeł i
"porzuca" swoje królestwo. Morfeusz staje się jego władcą.
Na domiar złego, na głowę ściągają mu różne "strachy" (np.
Odyn, demony, czy też aniołowie) domagając się części
piekła. Kto lub co zawładnie piekłem? Czy dojdzie w nim do
nieuchronnych zmian?
W
Polsce po raz kolejny mamy przyjemność przeczytania losów
Sandmana, stworzonego przez Neila Gaimana. Komiks ten stał
się niemal "bogiem" komiksowego horroru, który obecny jest
nie tylko w tej serii. Autor tworzy kolejne postacie, dla
których tworzone były osobne historie komiksowe lub występują
w innych zeszytach jako poboczne postacie - przykładem jest
Lucyfer. Fabuła kolejnej odsłony serii Sandman jest świetna.
Z jednej strony mamy zażartą walkę o władzę nad piekłem, a z
drugiej strony "rozterki" nad swoim życiem jego dawnego
władcy. Komiks posiada wiele nawiązań kulturowych, czy też
religijnych, co urozmaica opowieść o Sandmanie.
"Sandman:
Pora Mgieł" to wydanie zbiorcze, które zostało wydane na
polskim rynku w 2010 roku. Nie można zapomnieć, że "Pora
Mgieł" kilka lat wcześniej ukazała się w dwutomowym zeszycie
również wydana przez Egmont. Teraz dostaliśmy jedynie
odświeżone wydanie w solidnej, twardej okładce. Design
oprawy stworzony jest we wszystkich nowych/zbiorczych
wydaniach na jedno kopyto, układ pozostaje ten sam, zmienia
się jedynie grafika na przedniej części okładki. Zastosowano
tutaj dobrej jakości papier kredowy, na którym świetnie
widać głębię kolorystyki. Pozostaje mi jedynie polecenie
tego wydania. Naprawdę warto przeczytać kolejną odsłonę
Sandmana!
|
|