    
SZALONA Z SACRE COEUR
    
Poznajcie
Allana Mangela, cynika i racjonalistę, profesora filozofii z
Sorbony. Żonatego i cieszącego się poważaniem wśród
studentów wykładowcy, lecz jak się okazuje tylko do czasu.
Pewnego dnia, żona od niego odchodzi, a dobra opinia na
uczelni zostanie brutalnie przekreślona. Od tej pory jego
życie stanowi pasmo ciągłych kompromitacji, przygód, jak i
wielkich zmian, o jakich będąc profesorem nawet nigdy nie
śnił.
Przyznaję, że już od dawna
nie czytałem tak dobrego komiksu jak „Szalona z Sacre Coeur”.
Lekkie pióro w scenariuszu Alexandro Jodorowsky’ego oraz
miękka kreska Moebiusa to najprawdziwsza uczta dla smakoszy
dobrego europejskiego komiksu. Sama historia napisana przez
Jodorowskiego aż skrzy się od wartkiej akcji i ciętych
filozoficznych żartów, nie pozostawiając czytelnika nawet na
chwilę znudzonym.
Cała przygoda rozpoczyna się
od momentu, gdy Allan Mangel pozostaje opuszczony, tak przez
żonę, jak i grono uczniów. Wtedy właśnie wpada w sidła
zakochanej w nim studentki i religijnej fanatyczki zarazem,
która poprowadzi go przez drogę „duchowego oczyszczenia”. Mangelowi przyjdzie
uczestniczyć w akcji ratunkowej córki bosa kartelu
narkotykowego z samego zakładu psychiatrycznego, która
notabene okaże jest Maryją dziewicą.
W tym wszystkim pojawi się
również Józef, ex-diler uzależniony od heroiny oraz osoba
świętego, przyszłego syna, Allana, który zaprowadzi porządek
i szczęśnie na ziemi. Czy Allan Mangel uwierzy w Boga i czy
uda im się, odnaleźć nowego Jezusa?
Ta przewrotna nowela
graficzna w imponujący sposób ukazuje drogę jednostki przez
gruzy życia.
To najbardziej
autobiograficzna praca Jodorowskiego, w której autor ukazał
własne spojrzenie na świat i sens istnienia. Żartując w
specyficzny sposób z całej religii oraz filozofii, Jodorowsky
stara się mimo wszystko odpowiedzieć na bardzo ważne
pytania: Jak cieszyć się życiem i zaakceptować siebie? I
owszem udziela odpowiedzi we własny oryginalny sposób.
Ogromnym plusem Szalonej z Sacre Coeure jest wieloznaczność
zawarta w opowieści oraz symbolika języka scenariusza. Autor
w mistrzowski sposób bawi się wszelką filozofią i motywami
religii chrześcijańskiej, aby ukazać upadek i powstanie
najważniejszych wartości w życiu bohatera komiksu. A
mianowicie czyste i niczym nieskrępowane umiłowanie życia. Z kolei, co do kunsztu
Moebiusa i całej graficznej strony Szalonej z Sacre Coeur
to czysty majstersztyk.
Moebiusa ukazuje realizm
każdej poszczególnej sceny za pomocą paru silnych pociągnięć
kreską. W rewelacyjny sposób przedstawia zmiany emocjonalne
bohaterów i urzekającą scenerie Paryża. Poprzez technikę
łączenia karykaturalnej krechy otoczenia i realistycznych
ujęć postaci z pierwszego planu, utrzymuje ciągły dynamizm
każdego kadru.
Odważne i żywe rysunki
Moebiusa wraz z genialnym scenariuszem Alexandro
Jodorowsky’ego stanowią arcymistrzowską kompozycję i
absolutnie ważną powieść graficzną dla każdego miłośnika
wyrafinowanego komiksu. Ten komiks trzeba po prostu
przeczytać!
|