|
1936
rok, Niemcy. Rodzina Schwartów ucieka ze swojej ojczyzny i
osiada się w małym miasteczku, w stanie Nowy Jork. Głowa rodziny
nie mogąc znaleźć pracy, przyjmuje jedyną propozycją, a mianowicie posadę grabarza. Nagonka na jego rodzinę
sprawia, że Rebecca podejmuje decyzję tułaczki do serca Ameryki.
Czy dziewczynie nic się nie stanie, przekonacie się czytając tę
powieść.
Na pierwszy rzut oka, tytuł
brzmi mroczno, jednak jest to bardzo mylące, ponieważ książka
praktycznie nie ma nic wspólnego z horrorem czy nawet z
thrillerem. Autorka stawia czytelnika w nietypowej sytuacji,
jako świadka wstrząsających i dramatycznych wydarzeń z życia
Rebecci. Choć książka jest spora objętościowo to nie nuży, a
wciąga i nie pozwala odejść od lektury. Autorka znakomicie
potrafi
przedstawić poszczególne "perypetie" z życia Rebecci. Jej
opisy zasługują na uznanie, dlatego też ciężko się z nią
rozstać.
"Córka Grabarza" jest
dosyć
świeżą powieścią, opublikowana została w ubiegłym roku(2007). Autorka
przeniosła bohaterów z faszystowskich Niemiec do "ziemi
obiecanej". Jednak sytuacja na miejscu nie uległa zmianie.
Nienawiść do tych ludzi była tak ogromna, że Rebecca musiała
opuścić nowe miejsce zamieszkania, w poszukiwaniu lepszego
życia. Nie jest to jakaś imponująca fabuła, jednak postać jej
przedstawienia jest znakomita, dlatego też autorka zjednuje
sobie taką rzeszę fanów na całym świecie. Choć nie jest to
horror, jednak polecam tą książkę, bo warto poświęcić swój czas
na jej przeczytanie.
AUTOR
RECENZJI:
VAMPIRO |
|