KSIĘGA
Strachu, tom 1 to niesamowita porcja literackiej grozy, pełno
tutaj najrozmaitszych okropności, które mrożą kres w żyłach.
Pełno tutaj prawdziwych smaczków literackich, jest to literatura
najwyższych lotów. Nie wiele można przeczytać podobnych książek.
Od pierwszego do ostatniego opowiadana akcja trzyma w napięciu.
Każde z opowiadań jest na
swój sposób inne, ale wszystkie odznaczają się wysoką
jakością literacką. Można wprawdzie wymienić, utwory nieco
lepsze i nieco gorsze wszystkie. Nie ma tutaj opowiadań,
które znacznie by odbiegały od wysokiej klasy całości
zbiorku.
Do bezwątpienia najlepszych
utworów należą opowiadania Orbitowskiego, Guzka i
Białołęckiej, wszyscy autorzy stanęli na wysokości zadania.
Z pewnością, każdy z miłośników tego typu literatury
odnajdzie w nim coś dla siebie, różnorodność tekstów to
gwarantuje. Czegóż tutaj nie mamy od lekkich opowieści z
dreszczykiem, jak na przykład opowiadanko Jacka Piekary, po
naprawdę mocny horror w wykonaniu Orbitowskiego. Zresztą
opowiadanie tego autora pod tytułem Strzeż się gwiazd w
dymie się kryj, Est chyba najlepszym teksem tej antologii
grozy, jeśli nie w ogóle w dorobku utalentowanego
krakowianina.
Z czystym sumieniem polecam
Księgi Strachu wszystkim miłośnikom literackich opowieści z
dreszczykiem. Na pewno znajdziecie tutaj coś dla siebie!
AUTOR
RECENZJI:
WAMPIR BEZ ZĘBÓW |