|
Królowa
Tatiana nie żyje! O jej zabójstwo oskarża się najlepsza
strażniczkę - Rose Hathaway. Jak się okazuje, miała motyw - była
zła o dekret w sprawie pełnienia służby coraz to młodszych
strażników, praktycznie dzieci. Tatianę zabito jej sztyletem.
Ktoś sprytnie wrobił Rose, jednak ta niema zbyt wiele czasu, na
to by się bronić, ponieważ posiada tylko dwa tygodnie do
sprawiedliwego rozstrzygnięcia sprawy. Siedząc w wiezieniu
ciężko odnaleźć prawdziwego sprawcę. Z pomocą przychodzą jej
najbliżsi. Pomagają jej uciec, aby mogła odnaleźć prawdziwego
mordercę. Rose nie ma zamiaru siedzieć bezczynnie...
"-Ach, moja córka –
powiedział.
– Ledwie osiemnastoletnia, a już zdążyła zostać oskarżona o
morderstwo,
pomogła kryminaliście i wywołała większą liczbę zgonów,
niż większość strażników kiedykolwiek zobaczy – zrobił przerwę.
– Nie mógłbym być dumniejszy."
Abe Mazur str 37
Richelle Mead nie zawodzi do
samego końca serii. Utrzymuje książkę w stałym klimacie.
Końcówka serii świetnie dopełnia całość. Autorka z premedytacją
postanowiła sfinalizować książkę sielankowym zakończeniem, co
dla wielu czytelników może być wielkim plusem. Do końca wiele
motywów zaskakuje, jak na przykład sama postać mordercy
(ostawiałam zupełnie kogoś innego). "Ostatnie poświęcenie" nie
jest najlepszym przykładem czegoś strasznego, książka nie
przeraża, prędzej rozbawia. Dimitr i Abe to jedni z moich
ulubionych bohaterów, którzy od początku do końca mają
przypisaną misję i wielokrotnie mnie zaskoczyli. Zaś Rose
odbieram trochę jak kogoś, kto z jednej strony jest silny
mentalnie, jednak od strony uczuciowej nie jest zdecydowana i
konsekwentna w działaniu. Cała seria przeznaczona jest dla
czytelników fanów o wampirach, z połączeniem romantycznych
elementów, czyli coś w stylu "Zmierzchu" - coś nie
tylko dla młodzieży. Strona wydawnicza zasługuje na pochwałę -
brak literówek, okładka i szata graficzna. Pozostaje mi tylko
polecić.
AUTOR
RECENZJI:
MAWET |
|